Weszłam wraz z Tarą do Sali Ogłoszeń. To, że moja przyjaciółka nie poszła na swoje miejsce wśród innych, a stanęła obok mnie, wzbudziło niemałe zainteresowanie. Uśmiechnęłam się do wszystkich.
- Witam was na kolejnym zgromadzeniu. Dziś mam dwa ogłoszenia dla was, jedno jest szczególnie ważne. - powiedziałam powoli i głośno. - Od jakiegoś czasu brak było Bety. - te słowa były bardzo intrygujące dla społeczności, rozległo się dużo szeptów, ci bardziej doświadczeni spoglądali na Tarę. Zaśmiałam się w duchu i spojrzałam po sali. Wszyscy ucichli. - Mam nadzieję, że dokonałam odpowiedniego wyboru. Teraz Betą zostanie Tara! - spojrzałam na przyjaciółkę. - Chcesz coś powiedzieć? - zapytałam ją, a następnie powiedziałam do reszty. - Drugą sprawę ogłoszę po wypowiedzi Bety.